Czasami mi się zdaje, że mi się nie zdaje
Czasami myślę, że nie myślę
Czasami też czuję, że nie czuję
Często piszę, że nie piszę
Często też widzę, że nie widzę
Więc teraz zdaje mi się, że myślę co czuję
I piszę to co widzę a nie mówię
:)))
ponieważ żyjemy w czasach w jakich żyjemy i poziom frustracji rośnie z dnia na dzień ja też muszę swoją gdzieś wyładować i robię to właśnie tu. Będę pisać o rzeczach, które mnie denerwują, drażnią a jednocześnie będę zadawać pytania na które nie znajduję odpowiedzi licząc, że jeszcze ktoś z Was myśli tak jak ja i że nie oszalałam do reszty. To chyba świat oszalał!!!
środa, 24 października 2012
piątek, 19 października 2012
marzenie o śnie...
Nie sypiam już od tygodnia, fasolinki przywlokły anginę do domu...masakra.
Zawsze gdy nie śpię, wydzieram się na wszystkich, dzieciaki też nie wyspane i tak drzemy się na siebie nawzajem całe dnie. Głowa mi pęka, a w necie same głupoty i smród Smoleńska zalatujący ze zdjęć nagich trupów...Czytam różne głupoty te większe i te mniejsze. Wczoraj spędzałam wieczór bez męża i oglądałam film "sekretarka", no wg mnie to nie jest dzieło kinematografii, ale niesie ze sobą pewne przesłanie. Mówi między innymi o tym jak powinni się dobierać ludzie by być szczęśliwi w związku, a kiedy życie we dwoje będzie klapą. Przynajmniej ja ten film tak odebrałam, może dlatego, że tak jakby dotknął mnie osobiście.
Na poprawę humoru inny film-popłakałam się ze śmiechu, to film o sile, zwycięstwie i radości:
http://www.youtube.com/watch?v=DGCgJBpQpzc&feature=share
Zawsze gdy nie śpię, wydzieram się na wszystkich, dzieciaki też nie wyspane i tak drzemy się na siebie nawzajem całe dnie. Głowa mi pęka, a w necie same głupoty i smród Smoleńska zalatujący ze zdjęć nagich trupów...Czytam różne głupoty te większe i te mniejsze. Wczoraj spędzałam wieczór bez męża i oglądałam film "sekretarka", no wg mnie to nie jest dzieło kinematografii, ale niesie ze sobą pewne przesłanie. Mówi między innymi o tym jak powinni się dobierać ludzie by być szczęśliwi w związku, a kiedy życie we dwoje będzie klapą. Przynajmniej ja ten film tak odebrałam, może dlatego, że tak jakby dotknął mnie osobiście.
Na poprawę humoru inny film-popłakałam się ze śmiechu, to film o sile, zwycięstwie i radości:
http://www.youtube.com/watch?v=DGCgJBpQpzc&feature=share
poniedziałek, 15 października 2012
po prostu "polska"
piszę "polska" bo kraj który pozwala, by morderczyni własnego dziecka miała czas na swoje pasje nie zasługuje na szacunek....wstyd mi strasznie....patrzę na moje dzieci, które leżą koło mnie i wstyd mi , przed nimi. W jakim chorym kraju i wśród jakich ludzi będą musieli żyć...
znalezione w sieci:
http://www.se.pl/multimedia/galeria/96376/187326/katarzyna-wasniewska-teraz-mam-czas-na-swoje-pasje/?cpage=11&#comment_list_container
"ludzie" komentują...
Kasia London wczoraj, 13:43
do polskich KATOLI i MOHEROW : wy nie wiecie co to jest za stres z dziecmi jak sie jest matka ! nie kazdy chce miec dziecko, duzo kobiet wogole nie chce miec dzieci bo to sa kule u nogi i sam stres! nie ma sie juz czasu dla siebie i trzeba tylko pieluchy zmieniac ! ja otwarcie mowie ze NIE NAWIDZE DZIECI BO SA GLOSNE I SMIERDZA !!!!! a pozatym to bylo JEJ dziecko i mogla z nim robi co chce ! tak samo jak kobieta ma prawo usuwac ciarze tak samo moze pozbyc sie dziecka!
Dziecko nie jest niczyją własnością i nikt nie ma prawa decydować o jego życiu bądź śmierci, że są wkurzające i są wrzodem na dupie to prawda, ale każdy z nas taki był. Po to mamy coś takiego jak rozum żeby nie zabijać, są granice których normalny inteligentny człowiek nie przekracza. Aborcja tak, ale nie traktowana jako antykoncepcja. Nie jest znowu taki wyczynem się zabezpieczać, a jak naprawdę się obawiasz ciąży, jest na to prosta rada-nie uprawiaj seksu. To nie jest obowiązkowe.
Zawsze można też podwiązać jajniki, wyciąć macicę, zaszyć się...przecież nie każda kobieta musi rodzić dzieci!!!
Jak wygram w totka pozwę "polskę" do sondu za matke Madzi z sosnowca.
znalezione w sieci:
http://www.se.pl/multimedia/galeria/96376/187326/katarzyna-wasniewska-teraz-mam-czas-na-swoje-pasje/?cpage=11&#comment_list_container
"ludzie" komentują...
Kasia London wczoraj, 13:43
Dziecko nie jest niczyją własnością i nikt nie ma prawa decydować o jego życiu bądź śmierci, że są wkurzające i są wrzodem na dupie to prawda, ale każdy z nas taki był. Po to mamy coś takiego jak rozum żeby nie zabijać, są granice których normalny inteligentny człowiek nie przekracza. Aborcja tak, ale nie traktowana jako antykoncepcja. Nie jest znowu taki wyczynem się zabezpieczać, a jak naprawdę się obawiasz ciąży, jest na to prosta rada-nie uprawiaj seksu. To nie jest obowiązkowe.
Zawsze można też podwiązać jajniki, wyciąć macicę, zaszyć się...przecież nie każda kobieta musi rodzić dzieci!!!
Jak wygram w totka pozwę "polskę" do sondu za matke Madzi z sosnowca.
Subskrybuj:
Posty (Atom)